-
Jak Centralwings przeszedł do historii
Centralwings w momencie gdy powstawał w 2004 roku był nadzieją LOTu na zdominowanie rynku tanich lotów. Niestety z końcem maja 2009 spółka zakończyła działalność.
W swoich ostatnich dwóch latach działalności firma świadczyła wyłącznie usługi czarterowe i mimo to od 2008 przynosiła wyłącznie straty. Centralwings nie wytrzymał intensywnej walki cenowej z konkurencją. Silnie odczuwał również brak samolotów. Nie bez znaczenia był również fakt że od lat warszawskie lotnisko, gdzie znajdowała się baza Centralwings, uchodził za jedno z najdroższych. Ponadto, dodatkowym problemem był stały wzrost cen paliw. - LOT stwierdził, że nie ma sensu utrzymywać tej spółki w ramach jednej grupy kapitałowej. Operacje te powinny być wykonywane tylko przez LOT i taka decyzja została podjęta -stwierdził wówczas Wojciech Kądziołka. Rzecznik nie udzielił również odpowiedzi na pytanie, co stanie się z pracownikami likwidowanej spółki.
Pod koniec sierpnia 2008 r. władze Centralwings próbowały jeszcze walczyć i ogłosiły program naprawczy. Zawiesiły m.in. wszystkie tanie połączenia i skupiły się na oferowaniu jedynie lotów czarterowych. Przed restrukturyzacją Centralwings zatrudniał ok. 400 osób. Blisko 300 pracowników to personel latający, a 100 – administracja, którą zredukowano do ok. 70 osób. 20 lutego nowym prezesem spółki został Piotr Chajderowski, absolwent studiów magisterskich w zakresie transportu morskiego na Uniwersytecie Gdańskim oraz studiów Executive MBA na Politechnice Warszawskiej, który wcześniej piastował funkcje w takich firmach jak: C. Hartwig Gdynia czy PEKAES Multi-Spedytor. Mimo tych ruchów koniec okazał się nieuchronny a lot z 31 maja 2009 okazał się być ostatni w historii firmy.
Najświeższe informacje
- Teneryfa, Tunezja, Turcja! Lecimy z Wrocławia
- Odkryj Hiszpanię tego lata
- Wczasy w Czechach
- Lufthansa ma nową klasę ekonomiczną
- Nocleg u bramy fiordów
Kategorie
- No categories